sobota, 25 sierpnia 2012

A u mnie czerwiec;-)

Tak zatytułowałam post rok temu, ale wtedy byłam spóźniona tylko o pół miesiąca ;-)))
Makatka, to dla mnie wyzwanie ogromne, bo musiałam uszyć coś ,co jako makatka nie jest mi potrzebne.
Wykorzystałam ją na pokrowiec na podnóżek.


Jeżeli kogoś interesuje, czy ta praca mi się podoba, niech zajrzy TU

środa, 22 sierpnia 2012

Coś na plażę

Plaża latem dawno mnie nie widziała, a temat wyzwania sierpniowego  brzmi  'Torba- mata plażowa, lub coś na plażę'
Zrobiłam  więc 'coś na plażę'.


 Wśród przydasi znalazłam muszelki z dziurką , bazę do bransoletki i sznurek



 Zrobiłam bransoletkę na nogę.

 Można nosić ją też na ręce.

Czy zaliczyłam sierpniowe wyzwanie ?
Zalegam jeszcze  z czerwcem i lipcem;(

środa, 15 sierpnia 2012

Małe coś na plażę - etui na okulary.

   W tych deszczach to człowiek tylko o słońcu marzy! A jak marzy, to sobie przypomina o wyzwaniu sierpniowym  - "torba lub coś na plażę". To ja się do tego coś kwalifikuję. Wyszydełkowałam etui na okulary przeciwsłoneczne (wiem, że na plaży okulary nosi się na nosie, ale przecież trzeba się czasem wykąpać, albo poleżeć na brzuchu z twarzą wciśniętą w ciepły , gładziutki piasek! - i wtedy etui jak znalazł, w jasnym kolorze, coby się czarne okulary za bardzo nie nagrzały).







Wyszydełkowałam  słupkami z resztki bawełnianej włóczki, dodałam drewniane koraliki i czekałam na słońce, coby obfotografować w pełnym "plażowym" oświetleniu. Słońce wreszcie zawitało... uff.

Do miłego!
M.

środa, 1 sierpnia 2012

Torba na plażę


Torba jest torbo-leżako-poduszką. Wymiary to ok 60cm x 55cm a kocyk ma długość 170cm plus długość poduszki więc jest długaśny i wygodny.
Zawiera dużą kieszeń, w której znajduje się poducha. Do tej kieszeni przyszyty jest kawałek materiału służący jako kocyk. W formie złożonej kocyk przymocowany jest zasuwakami do części poduchy. Gdy jest zapięty tworzy się automatycznie kieszeń.  Na części, której leżymy jest flanela, pod spodem sa esyfloresy turkusowe w postaci wodoodpornej tkaniny. I tak idziemy sobie z taką torbą np: na plaże. W środku mamy co nam potrzeba.
Na plaży rozpinamy zameczki i rozkładamy kocyk i układamy głowę na podusi i w końcu jest nam wygodnie na plaży i nie musimy robic podusi np: z piasku.
Można też bez poduszki używać torby, bo jest poduszka w pełni wyciągalna.
Wtedy mamy bardzo dużą przestrzeń jako torba. Z poduszką też jest miejsce, aby pełniła funkcję torby bo specjalnie ten luz został zostawiony.
Materiały to flanela- ciemna zieleń, kwiaty to bawełna, a turkus w groszki i esy floresy to taki wodoodporny materiał, żebyśmy nie musieli się martwić na czym kładziemy kocyk I nawet w zimne dni można sobie wygodnie siąść na takiej torbie podusi. :)
Żeby było łatwo transportować jest doszyte długie ramię.
W środku ma też doszyty karabinczyć aby można było przypiąć np: klucze.