środa, 1 czerwca 2011

To już czerwiec???



Tym razem dzień spóźnienia, moja okładka jest bardzo prosta, materiał i ocieplina. Wykonanie według własnego pomysłu, nie wiem czy się przyznawać ale poszłam na łatwiznę i przykleiłam ją do zeszytu taśmą klejącą dwustronną. 

3 komentarze:

  1. Fajne te złote esy floresy, i serduszko :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i co z tego, ze na tasmie przyklejona? Ja kocham tasme dwustronna! Okladka bardzo fajna.

    OdpowiedzUsuń