W przeciwieństwie do poprzedniczek zrobiłam bardzo skromniutka ozdobę świąteczną. Była gotowa już dawno temu, ale czekałam z pokazaniem, aż dotrze do adresatki. Niestety do tej pory nie dotarła…
Etykiety
2012
styczeń
luty
marzec
Karola
kwiecień
recykling
Maj
Marysia
serce szydełkowe
mięta
Poduszka
barbaratoja
Lipiec
sierpień
12/12
szycie
AniaFin
kapcie
październik
zabawki
Matka Polka
syko
listopad
Diana
czerwiec
niebieski igielnik
LolaJoo
aplikacja
wrzesień
z tworzonka
świeczka
2011
Krzemo
grudzień
makatka
torba
Torba -mata plażowa lub coś na plażę
annakowal
czerwiec organizer
jm
kocyk
torebka
Dasia
domek
pled
wianek
broszka
ocieplacz
AnaYo
Siencja
coś ze swetra
marzycielka
okladka
ramka
bombka
by_giraffe
eight
patchwork
ramka na zdjęcia
świecznik
Sagitta
kalendarz
rękawica kuchenna
Rina
asienka.s
chustecznik
czerwiec organizer czerwiec
edyta350
organizer
poduszki
wrzesien
album na zdjęcia
decu na tkaninie
kulinia
latarenka
mini organizer
okładka
pp
skarpeta
styczń
Elżusia
kwiaty
marisol
minimysz
październik. mięta
piórnik
poprostumama
rękawica kuchenna kulinia
rękawiczka
łapki
sobota, 31 grudnia 2011
niedziela, 25 grudnia 2011
Bombki cekinowe
Bombki cekinowe robione przez moją Córkę z moją małą pomocą.Powstały jako prezenty dla rodziny :]
Tym samym to mój ostatni projekt 12/12 :].Może skusimy się na kolejny rok:]
Wesołych świąt!
anita się nudzi
Tym samym to mój ostatni projekt 12/12 :].Może skusimy się na kolejny rok:]
Wesołych świąt!
anita się nudzi
czwartek, 22 grudnia 2011
Bombka według Arne i Carlosa


W pewnym momencie na wystawie sklepowej zauważyłam książkę "Kerstballen breien met Arne en Carlos"
(wygóglujcie sobie koniecznie okładkę!) i chyba pod wpływem tej oto okładki, po prostu musiałam ją zakupić i spróbować tego nowego
hiper-trendu.
Dawno już nie robiłam niczego na pięciu drutach, więc co prędzej wysłałam męża po bambusowe kijki (siebie musiałam wydelegować do pracy) w zamian obiecując, że pierwsza bombka będzie z reniferem.
Dłubanie z Arne i Carlosem zajęło mi ponad dwa wieczory i przypłaciłam to sporym bólem mięśni w różnych częściach ciała, ale opłacało się, bo bombka wyszła urocza.
A to tylko jeden z 55 wzorów i zawsze można jeszcze samemu sobie inny jeszcze wzorek rozrysować. Sama książka bardzo sympatyczna i nastrojowa, a Arne i Carlos oprócz bombek projektują także ubrania w norweskie wzory.
środa, 21 grudnia 2011
Szydełkowa
Z braku czasu na jakiś fajny projekt zrobiłam na szybko, taką szydełkową bombeczkę .
I już ma swoje miejsce na choince :-)
I już ma swoje miejsce na choince :-)
poniedziałek, 19 grudnia 2011
Bombka wg Oli
Wzór na tej bombce jest autorstwa Hohli która zorganizowała przedświąteczny SAL -"Fluffy snow".Bombka ma średnicę 13 cm ozdobiona jest błyszczącymi koralikami,tył z niebieskiego brokatowego filcu,wykończenia brzegów ozdobną bordową taśmą.
Życzę wszystkim radosnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku 2012
sobota, 17 grudnia 2011
Bombki po raz drugi
Bombkowo się uaktywniłam... To chyba magia świąt tak na mnie działa ;)))
Powstał drugi karczoch. Mozolna to praca, zwłaszcza, że nie tasiemek używałam, lecz skrawków materiałowych "dostanych" z zaprzyjaźnionej pasmanterii :) Baza znów własnoręcznie wyskrobana. Po remoncie zostały skrawki styropianu, więc po co kupować gotowce ;P
Udało mi się też wykonać coś, co chodziło mi po głowie już jakiś czas... Strasznie podobają mi się te mini miasteczka zamknięte w akrylowych bombkach. W moim mieście nie można takich zostać, a że na internetowe zakupy jakoś się nie złożyło, to wykorzystałam starą żarówkę...
Tekturowy domek, dwie "choinki", troszkę waty, brokatu i... już
Oj nababrałam się przy tym, ale już myślę nad kolejną, lepszą wersją :)
Powstał drugi karczoch. Mozolna to praca, zwłaszcza, że nie tasiemek używałam, lecz skrawków materiałowych "dostanych" z zaprzyjaźnionej pasmanterii :) Baza znów własnoręcznie wyskrobana. Po remoncie zostały skrawki styropianu, więc po co kupować gotowce ;P
Udało mi się też wykonać coś, co chodziło mi po głowie już jakiś czas... Strasznie podobają mi się te mini miasteczka zamknięte w akrylowych bombkach. W moim mieście nie można takich zostać, a że na internetowe zakupy jakoś się nie złożyło, to wykorzystałam starą żarówkę...
Tekturowy domek, dwie "choinki", troszkę waty, brokatu i... już
Oj nababrałam się przy tym, ale już myślę nad kolejną, lepszą wersją :)
niedziela, 11 grudnia 2011
Grudniowo- bombkowo
To ja dzisiaj tak oficjalnie grudzień zacznę :)
Wyzwaniem na ten miesiąc jest stworzenie bombki, jakąkolwiek techniką.
Dla ułatwienia stronka z tutkami:
http://www.tipy.pl/tag6977,bombki-choinkowe.html
Udało mi się wyprodukować pierwszego w życiu karczocha. Koślawy trochę, ale mój własny, nawet kulkę sama ze styropianu wyskrobałam ;)
W planach mam jeszcze miasteczko w żarówce, tylko czekam na jakąś przepaloną "bazę" :D
Wyzwaniem na ten miesiąc jest stworzenie bombki, jakąkolwiek techniką.
Dla ułatwienia stronka z tutkami:
http://www.tipy.pl/tag6977,bombki-choinkowe.html
Udało mi się wyprodukować pierwszego w życiu karczocha. Koślawy trochę, ale mój własny, nawet kulkę sama ze styropianu wyskrobałam ;)
W planach mam jeszcze miasteczko w żarówce, tylko czekam na jakąś przepaloną "bazę" :D
piątek, 9 grudnia 2011
Herbatka już nie wystygnie

Długo się zastanawiałam co sobie ocieplić i prawie już się zdecydowałam na pierwszą sugestię google-images jeśli wpiszę się słowo "ocieplacz", ale pomyślałam, że nie chcę wywoływać skandalu.
Marysia już dawno zainspirowała mnie swoim Tea-cosy, ale że ściągać tak całkowicie nie chciałam, to wykombinowałam kiedyś przed zaśnięciem alternatywny sposób.

Za pomocą dwóch okręgów, ocieplacza oraz gumki, gnąc przy okazji dwie agrafki, pocąc się i do bólu wykrzywiając palce udało mi się doprowadzić wczoraj późnym wieczorem moje dzieło do końca.
Pozostało tylko wcisnąć trochę ciasne ubranko na imbryk i już można nalewać wieczorną herbatkę i nie bać się, że zaraz nam wystygnie.
piątek, 2 grudnia 2011
Ocieplacze;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)