piątek, 15 kwietnia 2011

Przepiórki się wykluły i uciekły...

ale za to został mały kurczaczek:)

Oto moje wyzwanie kwietniowe. Choć zaplanowałam sobie coś innego (wianek z zielonej włóczki trawki), to mój własny skorupkowy pomysł bardzo mi się podoba. Miałam dużo frajdy produkując go. I już zdobi drzwi wejściowe.

6 komentarzy:

  1. Bardzo pomysłowy wianuszek - uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny, taki wiosenny i uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł z nakrapianych skorupek :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. skorupeczki w kropeczki śliczne! fajny i taki zabawny z tym kurczaczkiem :)
    miałam podobny pomysł, ale z mało skorupek i jak na złość klej się skończył ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeden kurczaczek został, ale musiała być jajecznica. Śliczny :)))

    OdpowiedzUsuń