Zrobiony na drutach, króliki sztuk 4.
Na lewej stronie jest polarek.
Wybaczcie wymiętolenie.Dopiero na zdjęciach zwróciłam uwagę.
Ostatnio rzadko robię na drutach - zawsze robiłam oglądając telewizję, ale nie mamy telewizji teraz więc robienie na drutach siadło.I wogóle nie najlepiej mi to wyszło wszytko.
Cudne!
OdpowiedzUsuńCudny kocyk :-)
OdpowiedzUsuńA te króliki jakie słodkie...
Rewelacja :-)
Pozdrawiam serdecznie.
z polarkiem na spodzie... to musi być super przytulaśny kocy :)))
OdpowiedzUsuńa do tego te królicze kitki :D ekstra!!!
Śliczny kocyk, pomysłowy!
OdpowiedzUsuńAle ja mam zaległości.
głupoty gadasz :-) cudny kocyk,bardzo pomysłowy i możesz być dumna z wyniku
OdpowiedzUsuńWspa -nIA - łY! Bardzo, ale to bardzo mi się podoba! Faje kolorki i te ogonki... :) BRAWO!
OdpowiedzUsuńNaprawde cudny kocyk!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo Wam dziękuje.
OdpowiedzUsuńgenialne! :)
OdpowiedzUsuńKocyk jest piękny, ale musiał kosztować wiele pracy.Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńFanastyczny kocyk:)
OdpowiedzUsuńJa nie widzę, żeby cokolwiek nie wyszło. Śliczne króliczki!!
OdpowiedzUsuńJest wspaniały, wszelkie zastrzeżenia są zupełnie zbyteczne! :) Podziwiam! :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękny kocyk, chciałabym tak umieć robić na drutach :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę! GENIALNY!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWow! Śliczny jest
OdpowiedzUsuńAle cudo
OdpowiedzUsuńcudo, cudo, cudo...
OdpowiedzUsuń