Mój synek jest fanem Tomka i Zygzaka, dlatego też kiedyś (nie przyznam się kiedy) postanowiłam zrobić mu w prezencie taką matę, dzięki której nie musielibyśmy zabierać na wakacje, torów, domków i innych akcesoriów pociągowo-resorakowych. Starałam sie umieścić na macie budynki z naszego otoczenia, dlatego mamy tu kościół wzorowany na naszym parafialnym, przedszkole dzieci, szkołę, pocztę i policję, straż pożarną i przychodnię, sklepiki i kioski - wszytsko stylizowane na prawdziwe. Jak mi wyszło? Dzieci rozpoznały budynki, może czytelnicy mieszkający gdzies blisko też coś rozpoznają?
Aby to wszytsko zrobić zaczełam walczyć z...
- farbami do tkanin, z których jest namalowana ulica i drewniane belki w torach
-tasiemką satynową czyli szynami
-dwustronnie klejąca flizeliną i ciągle zrywajaca się nitką- obszycie wszystkich bawelnianych elementów
Zostało mi:
- naszycie Domkowa (to taka sypialnia Tpmka i innych pociagów)
- popodszywianie niektórych elementów trzymających się tylko na flizelinie
-podszycie maty, materiałem kocykowym (takim jak ten szary z kocyka-izolatora)
- i drobne dodatki, które mogę doszywać w międzyczasie - np guziczki kwiatki itp, oraz światelna na pasie startowym.
Jesteście ciekawe zdjeć? Oto one:
Dworzec:
Stacja benzyznowa i myjnia- inspirację czerpałam z netu, uzupełnię link, jak sobie przypomnę.
W prawym dolnym rogu widać kawałek cukierni "Sowa". ;)
Przychodnia, przedszkole, szkoła, sklep:
Tutaj mamy kościół i... polskie realia - DROGA W BUDOWIE (tak naprawdę zabrakło mi ociupiny farby niebieskiej na asfalt)
Niedoszyta poczta i policja oraz obrotnica (na tej niebieskiej plamie będzie Domkowo):
Straz pożarna, drugi dworzec (do kolorowania) i budynek z centrum miasta, plus rzeka i zatoczka do wyładunków:
No i koniec. Jak wrażenia??
ps. 12/12 to w tym poście:
Czerwiec: - makatka
Sierpień: - torba -mata plazowa lub coś na plaze
Wrzesień: - domek
Październik: - kocyk/pled
Zostały mi jeszcze do uzupełnienia:
Marzec: - Kapcie (jakoś ten temat mi nijak nei podchodzi; no nei wiem jak się za niego zabrac)
Maj: - świeczka (świeczka jest zrobiona, tylko czeka na zgranei zdjecia z komórki)
Lipiec: - ramka na zdjecie/ album (oj i tutaj jak w marcu)
Listopad: świecznik/latarenka (miałam zrobione, z opóźneiniem bo miałam swiecznik adwentowy, ale nie mam zdjęcia. jesli nei ma na komórce, to niestety nie nadrobię)
Grudzień: kalendarz na 2013 (zliftingowałam okładkę, zalicza się?)
Cudo, wspaniale!!! Dzielna jesteś ze udało Ci sie skończyć!! A moze i ja synkowi... :) piękne!
OdpowiedzUsuńSzczena opadła mi do podłogi!! :D Już jest piękna ta mata, a to jeszcze nie koniec. Ja sobie też umyśliłam takową matę dla syna, tylko czasu mi narazie brakuje. Ale powinnam się wziąść do roboty to może na urodziny (koniec października) skończe. ;)
OdpowiedzUsuńWow!! Niesamowita. Taka właśnie mata dla moich synów chodzi po głowie juz od dłuższego czasu. Właśnie, jakie to musi być pracochłonne.
OdpowiedzUsuńEkstra zabawa na takim kocyku.
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł!!!! Rewelacyjnie wygląda tak mata. I nawet nie chcę myśleć ile pracy mogła kosztować.
OdpowiedzUsuńSzał! Świetna robota! ach!
OdpowiedzUsuńKobieto...to arcydzieło się szykuje, Mnóstwo pracy, wiem coś na ten temat....... Trzymam kciuki, aby był czas i sily
OdpowiedzUsuńPrzepięknie to wygląda!:)
OdpowiedzUsuńNapiszę krótko: arystka z duszą.
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Bardzo pomysłowe!
OdpowiedzUsuńJa jestem pod wielkim wrażeniem ! Bardzo pracochłonna taka mata,ogrom włożonej pracy widać. Za to zabawę synek będzie miał super :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kocyk!!!! Zabawa na nim będzie pouczająca, rozwijająca wyobraźnię:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBarbaratoja !!!!
OdpowiedzUsuńJESTEŚ SUPERRR KOBITĄ, pozdrawiam, Magnolia57
Rewelacja! Masa zabawy dla rodziców i dzieci :-D Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńSuperos pomysł i wykonanie. Ja się nie dziwię, że to ufok, mi by pewnie zabrakło sił i chęci na zakończenie. Trzymam zatem kciuki, żeby o końca wakacji udało Ci się skończyć pracę, bo warto, jest naprawdę extra!
OdpowiedzUsuńTa mata to prawdziwe dzieło sztuki ! No cudna jest :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak lubiłam sobie jako dziecko takie maty rysować : maty domów , parków ,lasu ze ścieżkami . To była świetna zabawa która bardzo rozwijała wyobraźnie .
Pozdrawiam serdecznie
O kurczę, kobieto, zatkało mnie, jakie to piękne! Stacja benzynowa jest najlepsza :D
OdpowiedzUsuńO kobieto! To jest genialne, chodziło mi kiedyś po głowie coś tego rodzaju w wersji "dziewczyńskiej" (kraina elfów i kucyków), ale niestety nie zebrałam się nigdy do realizacji... Powiem tylko tyle: RZĄDZISZ :D
OdpowiedzUsuńNiesamowita jesteś! Fantastyczna mata i bardzo edukacyjna:) Tyle na niej szczegółów, ależ Ty jesteś cierpliwa i pracowita :))
OdpowiedzUsuńRewelacyjna mata! Świetny pomysł oraz wykonanie. Pamiętam w zerówce mieliśmy podobny dywanik i każde dziecko chciało się na nim bawić. Super!:)
OdpowiedzUsuńNo no naprawdę dzieło;)
OdpowiedzUsuńWhat a stuff of un-ambiguity and preserveness of precious knowledge regarding unpredicted emotions.
OdpowiedzUsuńmy web page - free web hosting no ads cpanel fantastico
Jesteś niesamowita. Opłacało się ten czas poświęcić bo mata jest jedyna w swoim rodzaju i jest przy tym cudna.
OdpowiedzUsuńświetnie zrobione jest to miasteczko :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wyobrażam sobie ogromu pracy jaki w to włożyłaś, natomiast wyobrażam sobie minę synka:) coś niesamowitego! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGenialny projekt!!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę właścicielom :)
Kopara mi opadła! Uwielbiam takie cuda, toż to szyciowe dzieło jest.
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyszlo! Ile przy tym roboty!!! Widac, ze masz nieziemskie zdolnosci do takich prac. Zazdroszcze.
OdpowiedzUsuńwspanialy pomysl, dzieciaczki maja szczęście ! :) Świetny blog, bardzo podoba mi sie strona graficzna, sama zaprojektowałaś ten szablon? :)
OdpowiedzUsuńJejku jakie kreatywne, cóż za wykonanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńNo cóż , zamurowało mnie i już!!! Genialne i potrafię sobie wyobrazić ile pracy w to włożyłaś - gratuluję i pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuń