Nadrabiam zaległości. Choć w ostatnim moim poście pokazałam broszkę ze swetra to i obiecałam, ze będzie coś jeszcze ze swetra. I oto moje Drogie Panie jest piornik, a raczej kredkownik ze swetra i zestaw podstawek. Tym oto sposobem obskoczyłam trzy miesiace recyklingiem swetrów. Więcej fotek tutaj.
O czymś takim od początku myślałam, ale ani kredek, ani małych dzieci nie posiadam;-)
OdpowiedzUsuńA szydełek mam malutko, chociaż zebrałoby się tych nieużywanych z dziesięć;-)
Super! Super! Super! Świetny pomysł na piórnik!!!! I podkładki też są ekstra :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł......jakby dziecko coś takiego przyniosło do szkoły, to furora murowana!!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę rewelacyjny pomysł z tym piórnikiem, podkładki równie ładne:)) a ja jeszcze jestem do tyłu!!!
OdpowiedzUsuńno nieźle :] bardzo pomysłowo wykorzystany sweter,podziwiam
OdpowiedzUsuńSweter wykorzystany na maksa :-) Brawo !
OdpowiedzUsuńzabawny ten sweterek!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie!
www.anja-style.blogspot.com
piórnik cudowny !
OdpowiedzUsuńmogę od gapić? :)
świetny pomysł z tym piórnikiem:)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Jestem zachwycona waszą twórczością:)
OdpowiedzUsuń