Tym razem nie było zbyt łatwo, właściwie poszłam na kompromis :). Wyzwanie "papierowe" to dla mnie najtrudniejszy orzech do zgryzienia z zaplanowanych 12 zadań, bo my się z klejem i papierem nie bardzo lubimy. Początkowo w planach było uplecenie całej ramki z uszytych wcześniej gazetowych tasiemek (patrz górny prawy róg) - trochę odległa inspiracja tutaj - ale po 10 cm mordęgi zmieniłam zdanie i oto ten kompromis :) :
Tu przeszycia:
Tu gazetki:
A w ramce zdjęcie ze spaceru z moją córką - więcej napisałam tutaj.
Miłego wieczoru!
Magdalena
Bardzo ładna, przejrzysta ramka. Fajne te szarości :) Pięknie komponują się z kamykami :D
OdpowiedzUsuńSprytny pomysł, bardzo minimalistyczne :)) takie jak lubię
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to extra
OdpowiedzUsuńŁadna rameczka i świetna kompozycja :)
OdpowiedzUsuńWygląda super! Ja też jestem z klejem na bakier i dlatego zwykle papier zszywam.
OdpowiedzUsuń