niedziela, 23 października 2011

Ztworzonka, czyli swetrui na telefon


Ze starego, spilśnionego swetra pozostał mi kawałek z metką za mały na... wszystko. Ale zawzięłam się - taki "szlachetny" materiał nie może się zmarnować ;) Trochę dłubania i swetrui na telefon gotowe.
Im dłużej na nie patrze, tym bardziej mi się podoba... ale Wy nie przyglądajcie mi się za dokładnie, by nie poraził Was urok mojej pierwszej próby haftu na froncie :D

5 komentarzy:

  1. ja dziękuję! ale świetny!!! hafcik bajerancki :)taki już troszku wiosenny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ! Muszę sobie jakieś ubranko na telefon też wymodzić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi sie podoba! Sama musze sobie cos na telefon zrobic.

    OdpowiedzUsuń
  4. hihi jest cudny,rozbawił mnie opis:p

    OdpowiedzUsuń