Marzec, to i Osiecko się jakoś tak zrobiło, stąd tytuł... Tańczy tańczy a jak skończy to ją nogi boleć mogą. Tak się dzieje jak się w szpilkach hasa... Zatem przed Państwem dokumentacja fotograficzna wyzwania marcowej zabawy blogowej 12/12 - kapcie:
Kapcie poszpilkowe. tzn do założenia po nadwyrężeniu chodzeniem w szpilkach, czy innych butach na obcasach w których wiadomo - świetnie się do zdjęcia pozuje, ale generalnie co tu się oszukiwać, wygodniej się w nich siedzi niż chodzi. W poniższych wręcz przeciwnie. Mimo podeszwy dżinsowej nawet nie są śliskie. Miękkie, pluszate, wdzięczne, bezpieczne ach i och.
Dwie pary uszyłam na próbę - jestem zachwycona. Na pewno będą kolejne. Wszystko wg książki Tilda, przytulne dekoracje. Postanowiłam sobie, że wyzwaniowe twory w miarę możliwości będę głównie recyklingowe. Tym razem się udało - nogawki dżinsów, resztki polaru, guziki, koraliki i wstążeczka którą była przywiązana metka spodni w Carry :)
Tutaj jeszcze jedno ujęcie - imprezowe ;)
Teraz nawet jak ktoś ma parkiet - śmiało może mnie na domówki zapraszać. Dziurek obcasami nie porobię!
Etykiety
2012
styczeń
luty
marzec
Karola
kwiecień
recykling
Maj
Marysia
serce szydełkowe
mięta
Poduszka
barbaratoja
Lipiec
sierpień
12/12
szycie
AniaFin
kapcie
październik
zabawki
Matka Polka
syko
listopad
Diana
czerwiec
niebieski igielnik
LolaJoo
aplikacja
wrzesień
z tworzonka
świeczka
2011
Krzemo
grudzień
makatka
torba
Torba -mata plażowa lub coś na plażę
annakowal
czerwiec organizer
jm
kocyk
torebka
Dasia
domek
pled
wianek
broszka
ocieplacz
AnaYo
Siencja
coś ze swetra
marzycielka
okladka
ramka
bombka
by_giraffe
eight
patchwork
ramka na zdjęcia
świecznik
Sagitta
kalendarz
rękawica kuchenna
Rina
asienka.s
chustecznik
czerwiec organizer czerwiec
edyta350
organizer
poduszki
wrzesien
album na zdjęcia
decu na tkaninie
kulinia
latarenka
mini organizer
okładka
pp
skarpeta
styczń
Elżusia
kwiaty
marisol
minimysz
październik. mięta
piórnik
poprostumama
rękawica kuchenna kulinia
rękawiczka
łapki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:) takie buciczki to rzeczywiście są cudowne do podomowego chodzenia.
OdpowiedzUsuńBuciki wyglądają ekstra!!! Na pewno są mega wygodne :)
OdpowiedzUsuńPoszalałaś ja jeszcze w polu jestem a Ty już dwie pary uszyłaś :)) Śliczne są i bardzo elegancko wyglądają w połączeniu z tymi rajstopkami jak nie papcie :)))
OdpowiedzUsuńsuper:)
OdpowiedzUsuńWyglądają rewelacyjnie nic tylko tańczyć
OdpowiedzUsuńSuper kapcie ;)!
OdpowiedzUsuńświetne, na domówki idealne :]
OdpowiedzUsuńooo, też miałam chętkę na Tildowe kapcie, fajnie wyszły!
OdpowiedzUsuńŚwietne! i jakie seksi :)))
OdpowiedzUsuńWidać że bardzo wygodne a do tego piękniutkie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Aż sama jestem zdziwiona jakie to wygodne ztworzonka są ;) Mimo dżinsu na spodzie wcale nie są śliskie - polecam :)
OdpowiedzUsuń