wszystko szło fajnie aż do lamówkowego etapu
z pokorą w sercu przyznaję, ze nie umiem wykańczac lamówką
nie umiem ale się nauczę - obiecuję :):)
ale cieszę się ze podołalam
acha
a motyw przedni to decoupage na tkaninie
wyszedł fajnie - zadowolona jestem
nie wiem czy bedzie spełniał swoją rolę we wspołpracy z goracymi garnkami ale... nie posiadam garnków z gorącymi uszami hihihi - wiec rękawica będzie ozdabiać (wiem lamówka szpeci) moją kuchnię :)
Super jest! Niesamowity ten decoupage i bardzo ładnie komponuję się z resztą :) A i lamówka z tej odległości wygląda bardzo spoko. Podoba mi się twoje dzieło:)
OdpowiedzUsuńWow! Piękne! Zabrakło mi słów... wspaniała...
OdpowiedzUsuńNa zdjeciach lamowka wyglada dobrze, a pomysl z decoupagem swietny. Bardzo fajnie wszystko skomponowalas :)
OdpowiedzUsuńDecoupage? Ekstra! Co następna łapka, to ładniejsza;-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, wygląda rewelacyjnie:)) No nic idę szyć!
OdpowiedzUsuńSuper wyszlo Ci to decu na materiale. Swietny motyw wybralas ;) Cala lapka sliczna!!!
OdpowiedzUsuńWOW! Decou na tkaninie... Cudnie wygląda! Lamówce nic nie brak ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna łapka :)))
Jaka fajna! Oprócz decupage'owego wzoru podoba mi się też pikowanie w delikatne listeczki.
OdpowiedzUsuńWow, podziwiam!!!!
OdpowiedzUsuńCzad, normalnie, czad! Przepiekny ten decupage. I ta koronka z tylu, cudna ozdoba, nie uzywac!
OdpowiedzUsuń