poniedziałek, 28 lutego 2011

Serducho w krateczkę

Witam wszystkich i cieszę się że dołączyłam do grona szyjących.Mam nadzieję że poradzę sobie z następnymi projektami chociaż moje umiejętności szyciowe są takie sobie....
Jestem mocno spózniona,zaczęłam od łapki ,bo bardzo mi się spodobała . Na skarpetkowca mam już pomysł tylko trzeba zakupić odpowiednie skarpetki i do roboty.
Łapkę szyło mi się bardzo przyjemnie,wykorzystałam dwie serwetki z grubszej bawełenki które zalegały w szafie zapomniane.Pikowanie zrobiłam ręcznie,punktowo w kratkach.Najwięcej problemów miałam z lamówką, z jednej strony przyszyłam ją na maszynie z drugiej ręcznie.Miałam ambitne plany żeby lamówkę przyszyć bez zmarszczeń ale nic z tego.Najlepiej udawać że się tej niedoróbki nie widzi.

Pozdrawiam.

9 komentarzy:

  1. Witaj!
    Fajna wyszła ci ta łapka, wygląda na mięciutką. I w takich ciepłych kolorkach... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj :) Bardzo fajne serducho :) Pikowanie punktowe tez ciekawe, dobrze widze ze to jakies gwiazdki sa?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również witam!! Łapka fajnista, super dobrane materiały :))

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna! jaka tofijkowa i pieknie wykończona! no i witam na pokłądzie :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja niedoróbek nie widzę,zresztą bez marszczeń chyba się nie obejdzie przez te zakręty :]

    fajnie dobrałaś kolory-taka ciepła :]

    OdpowiedzUsuń
  6. Elżusiu, mimo, że opisałaś niedoróbki, ja nadal ich nie widzę. Bardzo ładna łapka
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna, taka pierniczkowa jak to Eight napisala.

    OdpowiedzUsuń
  8. A mi się kolorki kojarzą z krówkami -cukierkami ,nie tymi na łące hi ,hi ... Uwielbiam karmel :-) Fajna łapka:-)

    OdpowiedzUsuń