poniedziałek, 23 maja 2011

Pasiasta okładka.

I tym razem trudno było zasiąść do wyzwania. Nie to,że nie chciało się, ale dlatego, że mam masę zajęć na uniwersytecie i lista rzeczy do zrobienia mam bardzo długą;-)

A oto mój kalendarz w nowej szacie.



Więcej zdjęć i informacji o okładce tam można poczytać;-)

5 komentarzy:

  1. Przepiękna ,kolorowa okładka i te kwiatki -bardzo letnia wersja i jakie znakomite wykorzystanie szalika!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny, kolorowy i wesoły :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglada bardzo cieplo i przytulnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna, barwna i milusia- aż chce się przytulić :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka radosna ,tęczowa .Podoba mi się :-)

    OdpowiedzUsuń