Mój twór skarpetkowy jest dosyć duży. Na siedząco mierzy 23,5 cm.
Szyłam go ręcznie i miałam ogromną zabawę, gdy powstawał.
Tak mi się spodobał,że zrobiłam mu większą sesję zdjęciową;-)
( Zaczęłam szukać pojedynczej rękawiczki, bo wiewiór też podbił moje serce;-)))
Etykiety
2012
styczeń
luty
marzec
Karola
kwiecień
recykling
Maj
Marysia
serce szydełkowe
mięta
Poduszka
barbaratoja
Lipiec
sierpień
12/12
szycie
AniaFin
kapcie
październik
zabawki
Matka Polka
syko
listopad
Diana
czerwiec
niebieski igielnik
LolaJoo
aplikacja
wrzesień
z tworzonka
świeczka
2011
Krzemo
grudzień
makatka
torba
Torba -mata plażowa lub coś na plażę
annakowal
czerwiec organizer
jm
kocyk
torebka
Dasia
domek
pled
wianek
broszka
ocieplacz
AnaYo
Siencja
coś ze swetra
marzycielka
okladka
ramka
bombka
by_giraffe
eight
patchwork
ramka na zdjęcia
świecznik
Sagitta
kalendarz
rękawica kuchenna
Rina
asienka.s
chustecznik
czerwiec organizer czerwiec
edyta350
organizer
poduszki
wrzesien
album na zdjęcia
decu na tkaninie
kulinia
latarenka
mini organizer
okładka
pp
skarpeta
styczń
Elżusia
kwiaty
marisol
minimysz
październik. mięta
piórnik
poprostumama
rękawica kuchenna kulinia
rękawiczka
łapki
no proszę - do walentynek jeszcze szmat drogi a tu już serca rozdają! skarpeciak słodziak - duży to i jest co przytulić :):)
OdpowiedzUsuńJaki sympatyczny wyraz pyszczka :)))
OdpowiedzUsuńFajne grochy i kolorki :D A serduszko w sam raz na walentynki- widać, że już się przygotowuje, żeby je komuś wręczyć ;)
Fajniutki! Świetny pomysł z tym serduszkiem, bardzo mi się podoba:)))
OdpowiedzUsuńJaki milusi, te groszki są świetne :)
OdpowiedzUsuńsympatyczny!
OdpowiedzUsuńsuper...a jak fajnie wzorki mu sie ulozyły. kurde a ja jeszcze w polu ze swoim skarpeciakiem
OdpowiedzUsuńMoja corka by go od razu pokochala!
OdpowiedzUsuńPodziwniam jak ułozyłas te wzorki... rewelacja, nawet ma majtki !!!
OdpowiedzUsuńI od razu ubranko wyszło :-) Fajny :-)
OdpowiedzUsuńMiękkość i przytulaśność widać nawet z daleka :)
OdpowiedzUsuń