wtorek, 24 stycznia 2012

Pufa.

Dzisiaj mój debiut, przedstawiam pufę, którą uszyłam do pokoju dzieci. Pufa spełnia wyzwanie poduszkowe w dwójnasób, gdyż to poduszka podłogowa, a dodatkowo zawiera w sobie poduszkę do karmienia, którą trzeba było już poddać recyklingowi (wykarmiła już czwórkę dzieci, w tym dwójkę moich, skapciała się już zrobiła, a wyrzucić żal). Dodatkowo na tym czymś, co to w środku jest (nie wiem co to, chyba jakieś kulki styropianowe) siedzi się bardzo wygodnie.










Podobną pufę widziałam już dawno na jakimś blogu szyciowym, niestety nie pamiętam gdzie, bo wtedy jeszcze nie wiedziałam, że zacznę szyć. A szkoda, bo był tam również cały tutorial. Pufa uszyta z materiałów z odzysku, także pełen recykling. Trójkąty są podszyte watoliną, coby nie wisiały, a sztywniejsze były. Górna lamówka troszkę krzywawo, ale co tam!

13 komentarzy:

  1. Swietna! Wielkie brawa za wykonanie i recykling :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ja nie mogę, fantastyczna jest! I te kolory! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W S P A N I A L A w kazdym calu!

    OdpowiedzUsuń
  4. jaaał.... cudna jest! śliczne żywe kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oooo..jaka fajna! A czy tkanina na flizelinie usztywniana , czy od wypełnienia tak świetnie ta góra leży? Nic się nie marszczy! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Materiał w kwiaty sam w sobie jest grubszy i sztywny, a i wypełnienie jest na ścisk, więc także utrzymuje formę.
      Dzieki dziewczyny za miłe słowa :).

      Usuń
  6. Wspaniała pufa i jaka funkcjonalna!

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem pod wrażeniem! przymierzam się do pufy ..Twoja jest cudna

    OdpowiedzUsuń
  8. To chyba mój styczniowy faworyt!!! Jest absolutnie wspaniała! Gratulacje i dzięki za inspirację - też muszę córce uszyć pufkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dołączam do zachwytów! Wspaniała! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chylę czoła, wszystko mi się w niej podoba, kolory, wykonanie, rodzaj materiału! Brawo!

    OdpowiedzUsuń